Od dawna jestem miłośnikiem SIGMA, począwszy od czasów pierwszego DP1. Przez lata korzystałam z aparatów serii Merill, Quattro, a ostatnio z Sigma fp. Moja fotografia podróżnicza ewoluowała od fotografowania kompaktowymi aparatami z wbudowanymi obiektywami do korzystania z SIGMA fp, który zapewnia bogatsze, kreatywne doświadczenia z możliwością zmiany obiektywów. Mogę nawet teraz pożyczyć zabytkowe obiektywy Leica od mojego męża, ponieważ oba mają mocowanie L. Wywodzę się z artystycznego środowiska, które nie ogranicza się do fotografii i czerpie z malarstwa, projektowania graficznego i innych kreatywnych mediów. To zdecydowanie odgrywa dużą rolę w sposobie, w jaki podchodzę do mojej pracy fotograficznej.
Pierwszą rzeczą jaką zauważyłam było to, jak kompaktowe są obiektywy z Serii „I” i jak ich doskonałe wyważenie czuć razem z korpusem SIGMA fp. Po pierwszym założeniu obiektywu na aparat naprawdę wydaje się, jakby on był tam od zawsze. A kiedy zaczniesz go używać, jakość materiału i gładkość operowania pierścieniem przysłony są niezwykle imponujące. Uwielbiam możliwości jakie daje mocowanie L-Mount. Na pewno będę go używała z fp, ale jestem także ciekawa innych zestawów.
Czy możesz nam opowiedzieć o swoim doświadczeniu jako projektantka / stylistka mody? Jak to się stało, że zaczęłaś pracować w tej dziedzinie?
Jestem dyrektorem kreatywnym i konsultantem ds. stylu. Moją główną specjalizacją jest moda, ale moja praca wymaga wizji 360 stopni, więc zawsze patrzę na sztukę (starą i nową), architekturę, design, urodę, technologię, jedzenie i ogólnie styl życia. W mojej pracy musisz być w stanie chłonąć ogromne ilości informacji, jednocześnie będąc w stanie wyciągnąć z nich odpowiednią ich ilość dla klienta, który stoi przed Tobą. Zawsze byłam bardzo ciekawa, pasjonowały mnie obrazy oraz ich znaczenie. Uwielbiam mówić, że moja praca to przede wszystkim opowiadanie historii. Rzecz w tym, żeby powiedzieć im ją dobrze, we właściwym miejscu i czasie.
Jaką rolę w Twoim życiu i karierze odgrywa fotografia?
Zaczęłam fotografować, aby dokumentować wszystko, co uznałam za inspirujące. Oczywistą korzyścią było to, iż mogłam użyć tych zdjęć do przekazania mojego spojrzenia na świat i rzeczy, które uważałam za piękne lub interesujące. Może to prowadzić do nowych kreatywnych pomysłów i skojarzeń. Żyjemy w świecie, w którym jest mnóstwo obrazów i często czerpiemy inspirację z wizji innych, ale zupełnie czymś innym jest, gdy inspiracja pochodzi z czegoś, co sam uchwyciłeś. Z biegiem czasu fotografia stała się dla mnie tak ważna, że stała się ona ostatecznym sposobem wyrażenia siebie. Mój mąż i ja opuściliśmy Paryż w zeszłym roku, aby wprowadzić się do współczesnego domu na wsi. Mam teraz znacznie więcej miejsca, jestem otoczona pięknem natury i mam świetne naturalne światło przez cały czas, więc to świetne pole do popisu dla fotografii.
Jak tworzysz swój własny styl?
Staram się być szczera w tym, iż fotografuję tylko rzeczy, które naprawdę cenię. Zauważyłam, że po pewnym czasie w pracy pojawiają się wzorce, a nawet jeśli ewoluujesz, są pewne tematy lub sytuacje, które zawsze chcesz uchwycić, zawsze próbując uzyskać coraz lepsze ujęcie. To tak, jakbyś chciał zrobić idealne espresso – cieszysz się podróżą, zwłaszcza że wiesz, że nigdy ona się nie kończy. Moja praca jako dyrektora kreatywnego polega na znajdowaniu równowagi między instynktem a rozumem i do tego dążę w fotografii. Zawsze, gdy wykonuję prace komercyjne wymagające stylizacji, staram się zostawić miejsce na przypadek, pamiętając zawsze o przesłaniu, jakie niesie każdy artystyczny wybór. Zakochałam się w fotografowaniu w stylu reportażowym, więc aby znaleźć swoje miejsce w bardzo kontrolowanym środowisku studia muszę szukać sposobów na spontaniczność i zaskoczenie siebie.
Dlaczego Seria „I” tak ci odpowiada i które trzy słowa wybrałabyś, aby opisać swoje doświadczenia związane z używaniem tych nowych obiektywów?
Wszystko, co kocham w Serii „I”, kręci się wokół uczucia, które cenię ponad wszystko, czyli wolności. Jej minimalistyczny, elegancki wygląd pozwala na używanie jej zarówno na co dzień, jak i podczas profesjonalnych sesji. Pod tym względem jest uniwersalna. Wyważone proporcje obiektywu i jego zwartość sprawiają, że jest on całkowicie dyskretny, pozwalając na bardziej intymną relację z tematem. Jest tak niezawodny, że nawet o tym nie myślisz. Znika aspekt „sprzętu” i chodzi tylko o tworzenie obrazów. Wreszcie uwielbiam jego wszechstronność. Kiedy, tak jak ja, przechodzisz od architektury do wnętrz, po jedzenie i zdjęcia z podróży, posiadanie zakresu przysłony od F2 do F22 zapewnia dużą swobodę twórczą. Więc w trzech słowach powiedziałabym: uniwersalny, intymny i wszechstronny.
__________
Pauline Chardin
Dyrektor Kreatywny i fotograf
Pauline jest francuską dyrektor kreatywną i fotografem. Niedawno opuściła Paryż, aby przenieść się na południe Francji. Jej doświadczenie fotograficzne wywodzi się z mody, ale ostatnio rozszerzyła się na beauty, jedzenie, styl życia i wnętrza. Jest twórczynią witryny inspiracji podróżniczych The Voyageur.